Chiński robotnik stanął w płomieniach gdy wyładowanie elektrostatyczne podpaliło ciężarówkę wypełnioną pianką polietylenową.

Do wypadku doszło gdy mężczyzna wraz z kolegą kończył załadunek ciężarówki wypełnionej rolkami z pianką. Warto zaznaczyć, że przy produkcji pianki polietylenowej wykorzystuje się łatwopalny butan.

Iskra, która powstała przy kontakcie obuwia z metalowym podłożem, zapaliła bezbarwny i prawie bezwonny, ale wysoce łatwopalny gaz zgromadzony w zamkniętej przestrzeni. W tym momencie płomienie pochłaniają pracownika, a cały ładunek ciężarówki w jednej chwili staje w ogniu.

Mężczyzna miał sporo szczęścia – udało mu się uciec z ładowni z niewielkimi oparzeniami, ale praktycznie bez włosów.