fot. Beskidzki Informator Drogowy

W nocy ze środy na czwartek 28 listopada mieszkaniec Inwałdu (gmina Andrychów) w Małopolsce, zaniepokojony wysoką temperaturą schodów w swoim domu, zadzwonił pod numer alarmowy. Właściciel posesji zgłosił, że pomimo braku posiadania ogrzewania podłogowego, betonowe schody w budynku osiągnęły temperaturę około 50 stopni Celsjusza.

– Na miejsce wezwano zastępy strażaków z Andrychowa oraz Inwałdu. W działaniach wzięły udział również specjalistyczne służby z Krakowa, które wykluczyły chemiczne przyczyny zjawiska – powiedział dla Wadowice Online młodszy brygadier Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wadowicach.

Na miejscu interweniowało również Pogotowie Energetyczne oraz nadzór budowlany. Rozważano kilka hipotez, m.in. zwarcie w instalacji elektrycznej, które mogło powodować nagrzewanie stalowych prętów w betonie, czy reakcję chemiczną spowodowaną użyciem karbidu podczas budowy domu.

Po kilku godzinach energetycy zlokalizowali miejsce przebicia starej instalacji elektrycznej ze zbrojeniem konstrukcji żelbetowej budynku – poinformował rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Wadowicach.

Aby zapobiec dalszym zagrożeniom, nadzór budowlany zdecydował o odłączeniu zasilania w budynku aż do czasu szczegółowego zbadania całej instalacji elektrycznej.

Źródło: Wadowice Online