fot. Polskie Sieci Elektroenergetyczne

Śmigłowce Polskich Sieci Elektroenergetycznych patrolują trasę LitPol Link, połączenia elektroenergetycznego między Polską a Litwą. To za jego pośrednictwem odbędzie się synchronizacja systemów elektroenergetycznych Estonii, Litwy i Łotwy z systemem Europy kontynentalnej.

LitPol Link działa od 2015 r. i łączy stacje Ełk Bis w Polsce oraz Alytus (Olita) na Litwie. Ta dwutorowa linia o napięciu 400 kV zostanie wykorzystana do synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem Europy kontynentalnej. Obecnie Estonia, Litwa i Łotwa pracują synchronicznie z systemem IPS/UPS, zarządzanym przez Rosję. 8 lutego 2025 r. odłączą się od niego, a dzień później zostaną zsynchronizowane z systemem europejskim.

– Ochrona infrastruktury jest priorytetem dla PSE. Spółka dysponuje własnymi śmigłowcami i dronami, które znacznie ułatwiają monitorowanie bezpieczeństwa linii i stacji. Współpracujemy przy tym z odpowiednimi służbami oraz naszymi sąsiadami. Z uwagi na napiętą sytuację geopolityczną w Europie Spółka ma również plany dodatkowego wzmocnienia własnych zasobów technicznych związanych z fizyczną ochroną urządzeń przesyłowych – powiedział prezes PSE Grzegorz Onichimowski.

Śmigłowce PSE są wyposażone w specjalistyczne urządzenia ułatwiające zarówno ocenę stanu infrastruktury, jak i wykrycie potencjalnych zagrożeń w jej pobliżu.

7 lutego wygasa umowa między operatorami systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich oraz Białorusi i Rosji w sprawie równoległej pracy tychże systemów. 8 lutego państwa bałtyckie odłączą się od rosyjsko-białoruskiego systemu elektroenergetycznego BRELL – nastąpi fizyczne odcięcie siedmiu istniejących połączeń elektroenergetycznych z obszarem IPS/UPS. Jednocześnie stałoprądowe obecnie połączenie LitPol Link między Ełkiem a litewskim Alytus zacznie działać jako linia synchroniczna. Tym samym od 9 lutego państwa bałtyckie zostaną zsynchronizowane z europejskim kontynentalnym systemem elektroenergetycznym CESA (Continental Europe Synchronous Area). Przygotowania do tego procesu trwały od 15 lat.

Teoretycznie oznacza to większe bezpieczeństwo energetyczne państw bałtyckich, choć nie można wykluczyć też jakiejś formy odwetu ze strony Rosji, która nie raz już nielegalnie ingerowała w energetykę krajów trzecich, np. poprzez inspirowanie akcji sabotażowych zakłócających działanie infrastruktury energetycznej.

Poza LitPol Link kraje bałtyckie posiadają jeszcze trzy podmorskie połączenia: NordBalt łączący Kłajpedę na Litwie ze szwedzkim Nybro o mocy 700 MW, oraz dwa kable Estonia-Finlandia: EstLink 1 o mocy 358 MW oraz EstLink 2 o mocy 658 MW.

Źródło: PSE/PAP