fot. OSP Prusice

15 sierpnia 2025 r. strażacy ze Złotoryi zostali wezwani do pożaru bateryjnego magazynu energii, złożonego w drewnianej obudowie na ogniwach LiFePO₄ i podłączonego do instalacji fotowoltaicznej domu jednorodzinnego we wsi Kozów (woj. dolnośląskie).

Po przyjeździe na miejsce zdarzenia i odłączeniu magazynu od instalacji strażacy wynieśli go na ulicę, a następnie już w bezpiecznym miejscu schłodzili płonące ogniwa za pomocą wody.

fot. JRG Złotoryja

Pod jednym z filmów na Youtube z omówieniem możliwych przyczyn tego pożaru wypowiedział się właściciel magazynu i jednocześnie wykonawca instalacji:

Witam wszystkich ten magazyn to moja robota ogniwa to Hitium z 2023 r., a ogień zaczął się od ogniwa nr 8 – bezpiecznik wystrzelił, podobnie jak w ogniwie nr 14 wyciekł elektrolit, który jest bardzo łatwopalny (pachnie acetonem). Następnie wystrzelił płomień jak z palnika i zapaliła się przednia osłona (pleksi), następnie spalił się magazyn, falownik Growatt WIT oraz rozdzielnica. Zalecam stawiać ogniwa pionowo (nie wycieknie elektrolit), poza tym obudowa metalowa (po wystrzale ogniwa nic się nie zapali).”