W wielu instalacjach elektrycznych niemieckiej mieszkaniówki szafki licznikowe i skrzynki przyłączeniowe (tzw. Hausanschlusskasten, w skrócie HAK) zlokalizowane są w piwnicach, które po zalaniu (np. w wyniku powodzi) mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców.
Nie bez powodu niemieckie służby ostrzegają, żeby nigdy nie wchodzić do zalanych piwnic ani wypompowywać wody bez konsultacji ze specjalistami, np. dostawcą energii lub strażą pożarną. Gdy instalacja elektryczna i szafki przyłączeniowe w piwnicy znajdą się pod wodą, nie ma gwarancji, że zadziałają urządzenia zabezpieczające.
Zabezpieczenia w skrzynce przyłączeniowej domu i szafce licznikowej wyzwalają się dopiero przy bardzo wysokim natężeniu prądu i po dłuższym czasie. W niektórych przypadkach wokół szafek licznikowych lub przyłączy domowych w piwnicy woda zaczyna się gotować.
Poniższe zdjęcia pokazują szafki licznikowe po zalaniu piwnicy – na pierwszy rzut oka wygląda to jakby zostały uszkodzone w wyniku pożaru. W rzeczywistości to gorąca woda spowodowała stopienie się plastikowych osłon:


Szafy się topią, bo na ich spodzie znajdują się szyny zbiorcze, które po zalaniu piwnicy podgrzewają wodę aż do jej zagotowania.

