Klątwa USB: Zawsze za trzecim razem

Ciekawostka:

Twórcy złącza USB wiedzieli, że opracowanie wtyczki tak, by nie dało się jej niepoprawnie włożyć do gniazda USB, byłoby najlepszym wyjściem. Ale żeby złożyć ją w ten sposób, trzeba by było zużyć dwukrotnie więcej kabli i obwodów, co zwiększyłoby koszty.

„Jeśli już na początku projektu podwajasz koszt produkcji jeszcze nie sprawdzonej technologii, to istnieje spore ryzyko, że ona się nie przyjmie, bo będzie za droga. Tego się baliśmy.” – powiedział Ajay Bhatt, amerykański inżynier indyjskiego pochodzenia, któremu najczęściej przypisuje się popularnego rozwinięcie interfejsu.

Jak wyjaśnia Bhatt, „jak na tamten czas, USB i tak było lepsze od prawie każdego innego rozwiązania. Królowały porty szeregowe i równoległe, gdzie każdy z nich był logiczny, nie można było do nich podłączać urządzeń Plug-and-Play, a wtyczki miały po kilka przewodów”.