Niemal na całym świecie energia elektryczna w stosunku do siły nabywczej pieniądza jest tańsza niż w Polsce. Więcej za prąd płaci się tylko w takich krajach jak Sierra Leone czy Uganda i w dwóch innych państwach Europy. Od kilku lat stać nas na zakup coraz mniejszej ilości prądu, a przyszłoroczne podwyżki cofną nas o kolejne lata.