Pracownik kopalni opowiada o skutkach porażenia prądem elektrycznym przy napięciu 4160 V

Leczenie rozległych poparzeń zajęło około 3 lata. Bezpośrednio po wypadku utrzymywany był w śpiączce farmakologicznej i przeszedł przeszczep skóry. Nadal jest pod opieką lekarza.

Poniżej film zawierający bardziej drastyczne zdjęcia świeżo po wypadku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ